
Początek wiosny również był trudny dla roślin - lokalne spadki temperatur do -20°C, bez okrywy śnieżnej, silny wiatr. Rośliny były zmęczone i słabe po okresie zimowania. Potrzebowały szybkiej regeneracji, czyli potrzebowały nawozu azotowego, najlepiej z dodatkiem siarki. Te wymagania spełniają Saletrosan®26 oraz POLIFOSKA® 21. Plantacje słabe, gdzie system korzeniowy nie był dobrze rozwinięty, potrzebowały choć części azotu w formie saletrzanej (NO3-). Dzięki formie azotanowej podnoszony jest poziom cytokinin w roślinach, które dynamiczniej się rozkrzewiają. W takim wypadku doskonale sprawdzają się np. Zaksan®, PULAN®, Salmag®, Saletrzak 27 Standard, Saletra Amonowa 32, Saletrosan® 30 czy RSM®.
Podjęcie decyzji o aplikacji drugiej dawki azotu powinno opierać się na podstawie obserwacji łanu. Zboża pobierają najwięcej azotu od fazy krzewienia do fazy kłoszenia. Podczas ustalania drugiej dawki azotu koniecznie trzeba wziąć pod uwagę rozkrzewienie oraz dalszą dynamikę tworzenia źdźbeł bocznych. Duże znaczenie ma również pogoda i wczesność odmiany. Na plantacjach z późnych siewów oraz słabo rozkrzewionych, warto przyspieszyć aplikację drugiej dawki azotu. Pozwoli to na utrzymanie dotychczasowych źdźbeł. Azot można podać w postaci różnych nawozów np. PULAN®, Zaksan®, Salmag®, Saletrzak 27 Standard, RSM®, RSM®S, Mocznik.pl®, PULREA®, PULGRAN®.
Dobrze odżywione rośliny lepiej i głębiej się ukorzenią, dobrze rozkrzewią, zaprogramują plon czy przezimują. Do prawidłowego wzrostu i rozwoju potrzebują także innych minerałów. Zasilanie fosforem i potasem jest najbardziej efektywne, kiedy nawozy bardzo dobrze wymieszamy z 10-20 cm warstwą gleby. Produkowane przez Grupę Azoty nawozy wieloskładnikowe takie jak Polifoski® i Amofoski® najlepiej stosować pod orkę siewną czy uprawy przedsiewne. Możemy także zastosować nawóz wieloskładnikowy, którego skład powinien być odpowiedni do naszych upraw. Pamiętajmy przy tym, że jeśli rośliny potrzebują siarki, to druga dawka nawozu jest ostatnim momentem na jej podanie. Warto w tym przypadku sięgnąć po Saletrosan® 30. Zawiera on 30 proc. azotu całkowitego (N), w tym co najmniej 18 proc. azotu wformie amonowej (NH4+) i co najmniej 12 proc. azotu w formie saletrzanej (NO3-). Zawartość siarki (S) wynosi 7 proc., co w przeliczeniu na trójtlenek siarki daje 17,5 proc. SO3. Obecna w Saletrosanie® 30 siarka siarczanowa jest całkowicie rozpuszczalna w wodzie, a więc w pełni dostępna dla roślin.
Ustalenie trzeciej dawki nawozu jest skomplikowane i powinno być dopasowane do realnie spodziewanego plonu oraz uwalnianego azotu glebowego. Podajemy ją, gdy pojawia się liść flagowy. Na słabo rozwiniętych plantacjach należy przyśpieszyć trzecią dawkę i wysiać ją już na początku ukazywania się liścia flagowego. Na polach, gdzie rośliny są dobrze rozwinięte, a stanowiska mają dostateczną wilgotność, można dawkę opóźnić i wysiać ją tuż przed kłoszeniem. Tu już rośliny potrzebują mniej energii do wbudowania azotu w aminokwasy, a więc najlepszą formą azotu na trzecią dawkę jest forma amidowa. Znajdziemy ją np. w nawozach: Mocznik.pl®, PULREA®, PULGRAN®, RSM®, RSM®S. Nawozy Mocznik.pl®, PULREA®, PULGRAN®, potrzebują więcej wilgoci na rozkład i szybki transport. Z kolei RSM® oraz RSM®S można aplikować tylko za pomocą węży rozlewowych. Warto zwrócić na to uwagę. Możemy zastosować również nawozy azotowe zawierające szybko działającą formę azotanową i wolniej uwalnianą amonową, jak np.: Saletra Amonowa 32, Zaksan®, PULAN®, Salmag®, Saletrzak 27 Standard.
