
Warunki atmosferyczne, płodozmian, a także konieczność wykonywania zabiegów uprawowych podczas niekorzystnej pogody sprawia, że na wielu polach mamy duże problemy z zagęszczeniem warstwy ornej i podornej oraz tworzenie się tzw. podeszwy płużnej.
Do głównych przyczyn nadmiernego zagęszczenia warstwy ornej i podornej należy:
W wyniku nadmiernego zagęszczenia gleby woda słabo wsiąka, tworzą się zastoiska wodne np. na wiosnę po roztopach lub po większych opadach deszczu, natomiast na terenach falistych następuje duży spływ powierzchniowy. Ponadto na dużej części pól na skutek corocznej orki wykonywanej na tej samej głębokości, tworzy się tzw. podeszwa płużna czyli warstwa silnie zagęszczonej gleby na styku warstwy ornej i podornej.
W takich warunkach rośliny gorzej rosną (ograniczony dostęp tlenu do gleby), wytwarzają słaby i płytki system korzeniowy, przez co nie mogą w pełni wykorzystywać wody i składników pokarmowych w niej zawartych. Mniejsza się aktywność biologiczna gleby, co w konsekwencji prowadzi do zaniku struktur gruzełkowatej gleby.
Jednym ze sposobów eliminacji nadmiernego zagęszczenia gleby, niestety bardzo energochłonnym, jest głęboszowanie gleby. Zabieg najlepiej przeprowadzić w warunkach małego uwilgotnienia. Zbyt duża wilgotność gleby podczas wykonywania zabiegu powoduje niewielkie napowietrzenie podglebia, tak więc zabieg w takich warunkach nie spełnia swojej roli. Ponadto w miejscach pracy łap głębosza może dochodzić do zagęszczenia gleby.
Głęboszowanie najlepiej wykonać w terminie pożniwnym. Jeśli decydujemy się na termin późno jesienny, ostatni zabieg przed zimą, należy pamiętać, że warto go przeprowadzić tylko w latach o małym uwilgotnieniu gleby.
Innym sposobem ograniczania tworzenia się nadmiernego zagęszczenia podglebia jest uprawa głęboko korzeniących się roślin o silnym palowym systemie korzeniowym. Jeśli nie mamy możliwości uprawy takich roślin w plonie głównym, warto pomyśleć o doborze odpowiednich gatunków i ich wysianiu w międzyplonie.
