Efektywność nawozowa słomy uzależniona jest, w dużej mierze, od jej dobrego rozdrobnienia i równomiernego rozrzucenia na polu. (fot. Ł. Szczepanik)
Słoma jako produkt uboczny, po zbiorach zbóż czy rzepaku może być wykorzystywana na kilka sposobów. W większości gospodarstw stosuje się ją do ściółkowania obiektów inwentarskich. Pełni również funkcję paliwa do opalania w piecach grzewczych lub suszarniach. Specjalistyczne gospodarstwa wykorzystują ją też do uprawy pieczarek. Słomę można wykorzystać też jako nawóz.
W obecnych warunkach warto pomyśleć o takim jej przeznaczeniu, ponieważ tworzy ona w glebie też próchnicę. A jak wiadomo, im więcej mamy próchnicy w glebie, tym większy jest jej bufor wodny. Ta właściwość danego stanowiska, często może decydować o przetrwaniu roślin w warunkach, coraz częściej występującej w Polsce, suszy.
Decydując się na przyoranie słomy warto pamiętać o dobrym jej rozdrobnieniu i równomiernym rozrzuceniu na polu.
Zastosowanie dodatkowej ilości azotu, w postaci nawozu mineralnego lub gnojowicy, zdecydowanie przyspieszy jej rozkład w glebie.
(powiat: pułtuski)