Zmień REGION
Polska zachodnia
Home
Aktualności
Wiadomości terenowe
Nawożenie
Mamy zgodę, ale czy warto - sytuacja w woj. lubuskim
Marta Stasiun-Gałandziej
09.02.2024
Polecane

Od kilku dni rolnicy z województwa lubuskiego mają zielone światło do stosowania nawozów azotowych. Tak zwany Program azotanowy daje możliwość rolnikom elastycznego stosowania nawozów azotowych od 1 lutego. W tym roku zostały już spełnione wymogi dotyczące przebiegu pogody, czyli: przez 5 dni, następujących po sobie, średnia dobowa temperatura powietrza przekroczyła 3°C – dotyczy możliwości nawożenia roślin ozimych, upraw trwałych, upraw wieloletnich i trwałych użytków zielonych, oraz przez 5 dni, następujących po sobie, średnia dobowa temperatura powietrza przekroczyła 5°C – dotyczy nawożenia pozostałych upraw.

W wielu miejscach tworzą się na polach zastoiska wodne.
W lubuskim duże trudności z aplikacją azotu

Niestety pomimo zgody na wcześniejszą aplikację nawozów azotowych, nie ma możliwości wykonywania żadnych prac polowych. Rolnicy nie zdecydowali się jeszcze na aplikację nawozów potasowych czy siarkowych. Na taki stan rzeczy wpływa zbyt duże uwilgotnienie gleby, zima była bardzo mokra. Występowały i nadal występują intensywne opady deszczu. W konsekwencji pojawiły się zastoiska wodne, które powodują wymoknięcia upraw zasianych jesienią. Śnieg, który przykrył pola w styczniu i zabezpieczył rośliny przed silnymi mrozami, bardzo szybko się roztopił, a za nim przyszły opady deszczu. Rolnicy nie zdecydowali się na wykonywanie lustracji swoich pól, ciężko jest im określić stan przezimowania zbóż i rzepaku. Wielu rolników obawia się, że będą musieli zlikwidować swoje plantacje, chociaż jesień i początek zimy zapowiadał się dobrze. Rośliny były zdrowe i zimowały w dobrym stanie. Obecnie rolnicy wyczekują nocnych przymrozków, aby móc wjechać w pola i rozpocząć sezon nawożenia. Czekają również z zasiewami owsa, którego termin siewu zbliża się nieuchronnie.

Jaka dawka azotu?

Dawka nawozu i wybór odpowiedniej formy azotu zależy głównie od stanu plantacji.
Nawożenie należy ustalać w oparciu o kondycję roślin. Zboża siane po burakach czy kukurydzy będą potrzebowały wyższych dawek - nawet do 80 kg N/ha. Na plantacjach sianych terminowo rolnicy będą aplikować azot w dawkach od 40 do 60 kg N/ha. Słabo dokrzewione plantacje zbóż będą potrzebowały nawozów z formą szybkodziałającą, którą znajdą w nawozach typu Pulan Macro, Zaksan 33,5. Mocne plantacje będą potrzebowały nawozów z formą amonową i amidową (RSM, Siarczan amonu). W przypadku rzepaku aplikacja nawozów azotowych również będzie uzależniona od kondycji roślin na polu. Pierwsza dawka powinna wynieść około 40% dawki całkowitej - tam gdzie mamy na polu silny, wybujały rzepak, a 60% dawki całkowitej gdy mamy słabą plantacje. 

Masz pytanie dotyczące nawozów lub nawożenia? Szukasz porady eksperta?
ZAPYTAJ EKSPERTA
Copyright © Grupa Azoty. Wszelkie prawa zastrzeżone.