Zanim wjedziemy w pole musimy wiedzieć, że od 1 lutego 2023 roku wprowadzono zmiany w przepisach dotyczących stosowania nawozów azotowych na terenie Polski. W terminie od 1 do 29 lutego IMiGW publikuje codziennie aktualizowaną mapę z wykazem powiatów, gdzie możliwa jest już aplikacja nawozów azotowych. Kolor żółty oznacza zezwolenie na stosowanie azotu w oziminach i użytkach zielonych, a kolor zielony w uprawach jarych. W województwie podlaskim część powiatów ma już zgodę na wcześniejszą aplikację azotu.

Przez długi czas śnieg chronił rośliny przed niskimi temperaturami.

Jakie mamy warunki na wschodzie?  

Zima na Podlasiu przebiega łagodnie. W okresie, kiedy temperatury powietrza spadały poniżej 21°С, rośliny uprawne były okryte grubą warstwą śniegu, który skutecznie chronił je przed negatywnymi skutkami działania niskich temperatur. Koniec stycznia i początek lutego przyniósł odwilż. Temperatury w niektórych miejscach sięgały 8°С. Śnieg bardzo szybko stopniał, dodatkowo intensywne opady deszczu spowodowały, że na polach utworzyły się zastoiska wodne. Jest to obecnie największe zagrożenie dla roślin uprawnych. Warunki beztlenowe będą sprzyjały procesom gnilnym, w efekcie prowadząc do zniszczenia plantacji. Rośliny w okres zimowego spoczynku weszły w bardzo dobrej kondycji, jedynie pszenice siane późno, po zbiorach kukurydzy, nie zdążyły dostatecznie się rozkrzewić.

Ile azotu i w jakiej formie wybrać na pierwszą dawkę?

Azot jest najbardziej plonotwórczym pierwiastkiem w nawożeniu zbóż i od tego pierwiastka rozpoczynamy wiosenne nawożenie, a wielkość dawki ustalamy na podstawie oceny stanu przezimowania. Pierwsza dawka azotu decyduje o liczbie pędów kłosonośnych, liczbie kłosków i kwiatów w kłosie.

W wielu miejscach użytki zielone są mocno zalane wodą.

Rośliny dobrze rozkrzewione - czyli posiadające 3-4 rozkrzewienia - potrzebują w pierwszej dawce nie więcej niż 50 kg N/ha. Taka ilość azotu ma ożywić rośliny po zimie i utrzymać rosnące już silne pędy kłosonośne. Zbyt duża pierwsza dawka nawożenia azotowego może powodować nadmierne krzewienie. Powstają pseudoźdźbła, łan jest nadmiernie zagęszczony, nieprzewiewny i rośliny mogą wylegać.

Rośliny zimujące w fazie jednego rozkrzewienia lub szpilki wymagają w pierwszej dawce około 80 kg N/kg. W zależności od warunków pogodowych możemy dawkę podzielić na dwie w odstępie tygodniowym, czyli przed ruszeniem wegetacji i tydzień później. Tak duża ilość azotu ma na celu pobudzenie roślin do dalszego krzewienia.

Najlepszą formą azotu jest forma saletrzano-amonowa, którą zawierają Pulan, Zaksan, Saletrzak 27 standard oraz Salmag. Dzięki zawartości jonów saletrzanych i amonowych - w równej proporcji - nawóz działa efektywnie.