Kukurydza rozwija się prawidłowo
Pani Wiosna pokazała się w tym roku z zupełnie innej strony. Z początkiem kwietnia bardzo gwałtowne wzrosły temperatury – nawet do 30°С. Efektem było szybsze kwitnienie rzepaku ozimego średnio o około miesiąc. Rzepak zakończył okres kwitnienia po majówce. Bardzo szybko wykłosił się jęczmień ozimy, ponieważ już w kwietniu były kłosy na wierzchu. Nie wspomnę o innych roślinach, które spotykamy na spacerach, np. lilak czyli tzw. bez, drzewa owocowe, krzewy, konwalie. Rolnicy zdecydowali się na siewy kukurydzy oraz kontynuowali zasiewy buraków cukrowych.
Wykłoszony w kwietniu jęczmień ozimy
Niestety po upałach przyszły duże spadki temperatur. Taki skok temperaturowy spowodował przemarznięcia kwitnących jeszcze kwiatów rzepaku ozimego. Łuszczyny są uszkodzone i rolnicy szacują spadek plonu o około 10-15%. Dodatkowo rośnie presja szkodników. Wcześniej siane buraki również zostały uszkodzone. Przed obawą uszkodzeń w kukurydzy rolnicy zdecydowali się na wstrzymanie zasiewów. Prace kończone są jeszcze w pierwszej dekadzie maja. Również drzewa i krzewy owocowe zostały uszkodzone przymrozkami. Na terenie polski zachodniej najbardziej ucierpiały winorośla. Zboża ozime są już wykłoszone w większości pól. Dlatego rolnicy zdecydowali się na aplikację dawki jakościowej w pszenicy ozimej. Takie prace będą jeszcze kontynuowane przez około dwa tygodnie. Aplikacja oraz dawka azotu będzie uzależniona od ilości opadów i wilgoci w glebie oraz wielkości wcześniejszych dawek azotu.
Tej wiosny kwiecień pokazał nam swój pełny wachlarz możliwości… oby tylko nie przełożyło się to na spadek i jakość plonu u gospodarzy.