Pogoda tego roku była dla roślin bardzo wymagająca. Przedłużała się chłodna wiosna z nocnymi przymrozkami. Plusem było za to więcej wilgoci niż w roku poprzednim. Opady przez cały okres były nierównomierne. Miejscami deszczu nie było tygodniami, a jeszcze w maju pojawiały się przymrozki. Skutki braku wody można zauważyć szczególnie na glebach lekkich i bardzo lekkich, gdzie zboża dochodziły bardzo szybko. Na polach gdzie mamy duże mozaiki glebowe można było szybko zauważyć place wysuszonego zboża.

Żniwa 2023

Rozpoczęto koszenie od jęczmienia ozimego. Pierwsze kombajny pojawiły się na plantacjach słabszych uprawianych na glebach piaszczystych, gdzie jęczmień dojrzał bardzo szybko. W takich miejscach plony nie były okazałe. Wynosiły od 4 do 6 t/ha. Natomiast w kolejnych tygodniach koszenie kontynuowano na plantacjach mocniejszych, gdzie jęczmień lepiej sobie poradził w okresach braku wody.

Plony oceniane są jako stabilne i wielu regionach zadowalające, ale przy wysokich kosztach poniesionych zadowolenie nie jest tak duże. Niska cena w punktach skupu, która ciągle spada, powoduje że część rolników decyduje się na zatrzymanie jęczmienia na magazynach.

Małe żniwa rozpoczęły się od najsłabszych stanowisk.

Jakie plony rzepaku ozimego?

Rolnicy w ostatnich dniach rozpoczęli żniwa rzepaku ozimego. Pierwsze koszenie odbywa się na plantacjach uprawianych na glebach lżejszych i polach gdzie wykonano desykację. Na wysokość plonów miała wpływ nie tylko klasa gleby, ale również przebieg pogody szczególnie częstotliwość i intensywność opadów deszczu. Dlatego też plony rzepaku są bardzo zróżnicowane i wynoszą od 2 do 4 t/ha.

Żniwa przebiegają bez większych zakłóceń. To co martwi to pojawiające się coraz częściej gwałtowne i ulewne burze, miejscami z gradem. Powoduje to uszkodzenie łuszczyn i wyleganie pszenicy ozimej. Rolników najbardziej martwią coraz niższe ceny w skupach i brak perspektyw na poprawę sytuacji.