Home
Wiedza
Porady ekspertów
Ciekawostki
Susza a nawożenie dolistne
dr hab. Małgorzata Haliniarz
17.06.2019
Polecane

W wielu regionach Polski od kilkudziesięciu dni nie spadła kropla deszczu. Według raportu IUNG-PIB w Puławach susza rolnicza występuje na terenie województw: łódzkiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego, podlaskiego, lubuskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego. Doskwiera zwłaszcza uprawom zbóż jarych i ozimych oraz truskawkom i krzewom owocowym. Na terenach objętych deficytem wody w uprawach zbóż jarych i ozimych spadek plonu szacuje się na około 20%. Podczas suszy wiele składników pokarmowych jest niedostępnych dla rośliny uprawnej.

W związku z tym występują niedobory wielu pierwiastków, co przekłada się na funkcjonowanie całej rośliny. Receptą na niedożywienie mogłoby być zastosowanie nawozu dolistnego. Jednakże nawozy te można stosować tylko w odpowiednich warunkach pogodowych. Z punku widzenia ich skuteczności bardzo ważny jest tzw. punkt higroskopijności, który świadczy o podatności preparatu na wchłanianie wilgoci. Punkt higroskopijności wyznaczono dla każdego nawozu dolistnego, dzięki temu wiemy w jakich warunkach wilgotnościowych dany nawóz wykazuje największą efektywność. Generalnie nawozy dolistne stosuje się w warunkach dużej wilgotności powietrza, najczęściej wtedy, gdy występuje rosa. Z tego powodu aplikacja nawozu dolistnego w czasie suszy jest nieskuteczna i może wywołać więcej szkód niż korzyści. Nawóz może poparzyć liście i dodatkowo skrócić długość fazy nalewania ziarna. Skrócenie fazy nalewania ziarna o kilka dni to zmniejszenie dorodności ziarna, a ta wpływa na zmniejszenie plonów.
Masz pytanie dotyczące nawozów lub nawożenia? Szukasz porady eksperta?
ZAPYTAJ EKSPERTA
Copyright © Grupa Azoty. Wszelkie prawa zastrzeżone.