Wyniki ostatniej edycji badań monitoringowych prowadzonych w Polsce przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, na zlecenie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wskazują, że
w ostatnich latach zwiększyła się zawartość wymiennych form wapnia i magnezu oraz siarki siarczanowej w glebach ornych naszego kraju. Formy wymienne kationów wapnia (Ca
2+) i magnezu (Mg
2+) oraz aniony siarczanowe (SO
42-) tworzą pulę składników, które mogą zostać bezpośrednio pobrane przez rośliny z roztworu glebowego.
Obecnie blisko 30% badanych gleb cechuje się bardzo niską i niską zawartością przyswajalnego magnezu.
Siarka jest składnikiem wielu związków organicznych w roślinach m.in. aminokwasów, białek, witamin. Występuje również w lotnych związkach i olejkach (np. gorczycznych lub czosnkowych) nadających roślinom charakterystyczny smak i zapach.
Podobnie jest w przypadku siarki, jednakże jest to znacząca poprawa – w 2015 r. ponad 90% polskich gleb cechowało się niską zawartością siarczanów. W glebie o uregulowanym odczynie z reguły ilość wapnia jest wystarczająca, by pokryć wymagania roślin. Obserwowane niedobory tego pierwiastka mogą wynikać z niedoboru boru lub antagonizmu jonowego. Wszystkie omawiane pierwiastki należą do grupy drugorzędnych makroskładników pokarmowych, a to oznacza, że niedobór każdego z nich podczas wegetacji roślin może wywołać negatywne konsekwencje. Przyjęło się, że związki wapnia stosowane są z reguły podczas zabiegu wapnowania celem regulacji odczynu gleby, ale wapń może być również obecny w nawozach wieloskładnikowych jak w tych z grupy
Amofoska –
Amofoska 4-16-18 czy
Amofoska 4-12-20 (gdzie obok wapnia obecna jest także siarka), a
Amofoska 4-12-12 zawiera jako kolejny składnik magnez. Natomiast nawozy mineralne
Saletrosan 26 czy
Saletrosan 26 plus mogą zaspokoić wymagania roślin o szczególnym zapotrzebowaniu na siarkę (na przykład rzepak).