
Wapnowanie to zabieg stanowiący podstawowy sposób na zwiększenie efektywności produkcji rolnej, gdyż to od kondycji stanowiska zależy m.in. jakość i ilość uzyskiwanych plonów, a ponadto kierunek wpływu prowadzonej produkcji na środowisko. Większość cennych gospodarczo gatunków roślin rolniczych wykazuje wrażliwość na wartość pH podłoża, a z kolei rośliny te warunkują bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju. Skala problemu zakwaszenia gleb w Polsce jest znacząca – obecnie ponad 40% gruntów ornych cechuje się odczynem bardzo kwaśnym i kwaśnym. Biorąc pod uwagę powierzchnię terenów przeznaczonych pod zasiewy (ponad 10 mln ha) można dostrzec o jak dużym problemie mowa – zwłaszcza, że dominujący udział w produkcji roślinnej zajmują zboża (z reguły wrażliwe na zakwaszenie podłoża). Obecnie najmniejszą średnią wartością pH cechują się gleby województwa podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego i podkarpackiego, wykazujące w przeważającej części odczyn bardzo kwaśny i kwaśny.
Dla prawidłowego wzrostu i rozwoju większości gatunków roślin uprawnych oraz aktywności drobnoustrojów glebowych niezbędne jest pH podłoża, którego wartość wskazuje na odczyn od lekko kwaśnego do obojętnego.
Biorąc pod uwagę stan zakwaszenia gruntów, zużycie środków wapnujących w Polsce jest niewystarczające – ich przeciętne wykorzystanie na przestrzeni ostatnich lat w skali kraju przyjęło wartość rzędu kilkudziesięciu kilogramów CaO/ha. Przyczyną zakwaszenia gruntów są zarówno czynniki o podłożu naturalnym, jak i antropogenicznym. Ujemną działalność człowieka w tym zakresie można powiązać m.in. z produkcją rolną – związaną z niezrównoważonym stosowaniem nawozów mineralnych, wynoszeniem kationów o charakterze zasadowym (wapń, magnez) wraz z plonem roślin czy rozkładem masy resztek pożniwnych i nawozów organicznych do kwasów próchnicotwórczych.
Na intensyfikację tego zjawiska wpływa również osiadanie przemysłowych zanieczyszczeń w formie opadu mokrego i suchego. Z kolei, zakwaszenie gleb wpływa ujemnie m.in. na opłacalność produkcji rolnej, zmniejsza zdolność stanowiska do magazynowania składników pokarmowych oraz zwiększa ich podatność na migrację poza agrosystem, ogranicza działalność pożytecznych mikroorganizmów uczestniczących w rozkładzie substancji organicznej i powstawaniu związków próchnicznych, a ponadto sprzyja fitoprzyswajalności metali ciężkich (i ich przemieszczaniu w łańcuchu pokarmowym).
Przeprowadzenie zabiegu wapnowania we właściwy sposób wymaga określenia zapotrzebowania na nawozy odkwaszające – wapniowe lub wapniowo-magnezowe, a więc przeprowadzenia pomiaru wartości pH gleby i uwzględnienia jej kategorii agronomicznej. Generalnie, aplikacja środków wapnujących powinna zrównoważyć ubytek kationów zasadowych spowodowany ich odprowadzaniem z plonem roślin, wymywaniem oraz neutralizacją zakwaszającego działania nawozów mineralnych czy zdeponowanych kwasotwórczych zanieczyszczeń atmosferycznych.
Według szacunków, w skali roku z gleby ubywa od około 350 do 450 kg CaO/ha. Termin aplikacji nawozów wapniowych lub wapniowo-magnezowych może być determinowany rotacją roślin w płodozmianie lub porą sezonu wegetacyjnego. W rotacji z udziałem roślin mało wrażliwych i wrażliwych na niski odczyn podłoża, rośliny mało wrażliwe powinny być uprawiane jako pierwsze po zastosowaniu nawozu odkwaszającego, a rośliny wrażliwe – w kolejnym, drugim lub trzecim roku (po tym czasie efektywność działania środka wapnującego jest największa). W technologii uprawy rzepaku ozimego, buraków cukrowych czy ziemniaków wapno nawozowe powinno zostać wysiane pod przedplon, a okresem krytycznym na wykonanie tego zabiegu jest czas po zbiorze rośliny przedplonowej.
Przy czym, jego wykonanie w oknie czasowym od zbioru przedplonu do siewu rośliny następczej może zakłócić jej wschody oraz pobieranie fosforu i mikroelementów. Z kolei, w sytuacji uprawy pszenicy ozimej, optymalny termin na wykonanie zabiegu wapnowania przypada właśnie na czas tuż po zbiorze przedplonu. A jego przeprowadzenie we właściwym terminie umożliwia dobre wymieszanie nawozu z glebą podczas kolejnych zabiegów uprawowych – podorywki, bronowania czy kultywatorowania (równomierne i dokładne wymieszanie nawozu zapewnia jego skuteczne działanie odkwaszające), a także dłuższy czas działania. Wapnowanie może mieć też charakter zabiegu interwencyjnego – przeprowadzonego tuż przed lub w pełni wegetacji rośliny uprawnej. Jest to zabieg z reguły pogłówny, służący uratowaniu plonu i chociaż w takiej sytuacji środek wapnujący nie zostanie wymieszany z glebą i jego działanie będzie znacznie mniej efektywne – takie podejście może poprawić sytuację na stanowisku skrajnie zakwaszonym.
Przy uprawie roślin późno schodzących ze stanowiska (kukurydza, buraki czy niektóre warzywa) najwcześniejszym terminem na wykonanie zabiegu wapnowania może okazać się późna jesień. Przy czym, warunki atmosferyczne panujące w tym okresie mogą utrudniać jego przeprowadzenie. Generalnie, środka wapnującego nie należy stosować podczas wietrznej i deszczowej pogody, a także na nadmiernie uwilgotnioną glebę (optymalne warunki na wykonanie tego zabiegu zapewnia sucha i bezwietrzna pogoda). Próba wymieszania wysianego wapna ciężkim sprzętem z wilgotną glebą może doprowadzić do zniszczenia jej struktury. Istnieje możliwość aplikacji tego nawozu pod orkę zimową, która w takiej sytuacji powinna być spłycona.
Dodatkowo, po wysiewie nawozu a przed orką wskazane jest jego wymieszanie z wierzchnią warstwą gruntu kultywatorem lub broną talerzową, co zapobiegnie umieszczeniu jego cząstek na dnie bruzdy ornej i w efekcie ograniczonemu działaniu. W sytuacji konieczności zastosowania dużej ilości środka wapnującego na glebie silnie kwaśnej zalecany jest podział dawki całkowitej i aplikacja dawki cząstkowej w ilości 3/4 w okresie jesiennym, a pozostałej części – w roku następnym. Należy mieć na uwadze, że zabieg ten nie powinien być łączony z innymi praktykami – stosowaniem nawozów zawierających azot i fosfor (mineralnych i naturalnych, przykładowo obornika, gnojówki czy gnojowicy), gdyż takie podejście prowadzi do strat azotu i uwsteczniania fosforu.
Przykładowo, optymalna długość odstępu między aplikacją obornika i wapna nawozowego wynosi od 8 do 10 tygodni. Należy również pamiętać, że dany rodzaj nawozu odkwaszającego powinien być dobrany pod konkretne stanowisko. Nawóz w formie tlenkowej przeznaczony jest do zastosowania na glebach cięższych, o dużych zdolnościach buforowych. Cechuje się on stosunkowo szybkim działaniem, a jego reakcja z wodą przebiega gwałtownie – stąd nie powinien być stosowany zwłaszcza pogłównie (może działać szkodliwie na uprawiane rośliny). Na stanowiskach lżejszych – szczególnie piaskach, uzasadnione jest stosowanie nawozów węglanowych i krzemianowych, których działanie jest znacznie łagodniejsze i rozłożone w czasie.
Literatura:
1. GUS. 2024. Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Monitoring chemizmu gleb ornych Polski, https://www.gios.gov.pl/chemizm_gleb/index.php?mod=wyniki&cz=B
3. Ochal P., Smreczak B. 2020. Zakwaszenie gleb i aktualne zagadnienia wapnowania. Studia i Raporty IUNG-PIB. 63(17), 9-19.
4. Pietr J. St., Krysztoforski M. (red.). 2022. Krajowy raport o stanie gruntów rolnych w Polsce: zakwaszenie gleb oraz ich regeneracja poprzez wapnowanie – stan obecny i propozycje systemowych rozwiązań. Kraków-Brwinów: CDR.
