
Niestety nierównomierność opadów, często tylko jeden większy opad, w granicach 10 mm, w przeciągu miesiąca, uniemożliwia efektywne żywienie roślin. Natomiast, aby móc mówić o efektywności nawożenia rzepaku ozimego, to ok. 65-70% składników pokarmowych powinno być skumulowane w roślinie w okresie do kwitnienia…
Na pobranie azotu z gleby wpływa dostępność wody i składnika oraz warunki pobierania (wielkość systemu korzeniowego, dostępność innych pierwiastków).
Planując nawożenie azotem, koniecznie należy uwzględniać nie tylko dawkę i termin stosowania nawozu, ale przede wszystkim formę azotu zawartą w nawozie. Realizując tym samym zasadę, że to azot ma czekać na rośliny…
We wczesnowiosennej dawce koniecznie należy bilansować azot azotanowy (NO3-). Dawka 50 kg azotu azotanowego „nie wybudza” rzepaku, jest więc dawką bezpieczną w przypadku powrotu ujemnych temperatur. Z tego względu dobierając nawóz należy obliczyć ilość azotu azotanowego, który znajduje się w wybranym przez nas nawozie mineralnym, np. Zaksan®, czy też Saletra amonowa 32.zawierają 32% azotu (N), w tym w formie amonowej 16% i 16% w formie azotanowej (saletrzanej), PULAN® -34% N, w tym 17% w formie amonowej i 17% w formie azotanowej, Saletrosan® - 26% azotu (N), w tym w formie amonowej 19% i 7% w formie saletrzanej, Mocznik (Mocznik.pl, PULREA®, PULGRAN®) 46% azotu (N) w formie amidowej.
II dawka azotu, powinna być zastosowana najpóźniej na 4 tygodnie przed kwitnieniem, jeśli jednak mamy takie możliwości to zastosujmy azot wcześniej, uwzględniając potencjalne opady zapowiadane w serwisach pogodowych.
Opracowano na podstawie wykładu:
Szczepaniak W. Wiosenne odżywianie azotem w uprawie rzepaku ozimego, wygłoszonego podczas konferencji Rzepak – uprawa z potencjałem, Łosiów, 22.02.2017r.
