Według specjalistów wykorzystanie ich mocy przerobowych wzrosło z poziomu letniego 30-40% do poziomu jesiennego 60-70%, ale nadal nie osiąga poziomu sprzed roku.

Dowiedz się więcej o roślinach jagodowych

Jednocześnie ceny skupu jabłek przemysłowych wzrosły, choć taka cena wydaje się wielu rolnikom zbyt niska. Jednak zdaniem przetwórców trzeba liczyć się z dynamicznie malejącymi cenami skupu jabłek przemysłowych w Polsce, a także zwiększonymi kosztami ponoszonymi przez producentów koncentratów: dla logistyki transportu – co najmniej dwukrotnie, dla surowców energetycznych – średnio pięć razy w porównaniu z poprzednim sezonem. Jednocześnie wielu lokalnych producentów będzie mogło sprzedawać koncentrat jabłkowy przynajmniej z pewną opłacalnością, ale dopiero w przyszłym roku.

Inną ważną przyczyną opóźnionego tempa przetwarzania jabłek są ich niskie zbiory w Mołdawii wynoszące 380-420 tys. ton. Z kolei w ubiegłym roku zbiory jabłek w Mołdawii wyniosły około 660 tys. ton.

W rezultacie w tym roku zostanie przetworzonych maksymalnie 200 tys. ton jabłek. Według ekspertów od jesieni w przechowalni tych owoców znajdzie się nie więcej niż 100 tys. ton. Jeśli mołdawskim kupcom uda się znaleźć sprzedaż tych produktów na nowych lub tradycyjnych rynkach, to podaż jabłek z magazynów do fabryk do produkcji koncentratu w okresie zima-wiosna 2023 roku będzie stosunkowo niewielka i wyniesie 10-15 tys. ton.

W ubiegłym sezonie mołdawskie fabryki koncentratu jabłkowego przetworzyły około 360-380 tys. ton jabłek.