
Produkcja oliwy z oliwek w UE ma się dalej odbudowywać w sezonie 2024/25, chyba że w ciągu kilku najbliższych miesięcy wystąpią ekstremalne warunki pogodowe, co będzie spowodowane odbudową produkcji w Hiszpanii do około 1,3 mln ton, ale także w Grecji i Portugalii. Z kolei Włochy mogą mieć niższą produkcję po poziomie z z sezonie 2023/24 oraz po suszy i falach upałów na południu.
Ogólnie rzecz biorąc, produkcja oliwy z oliwek w UE powinna osiągnąć 2 mln ton i spowodować spadek cen, stopniowo napędzając odbudowę konsumpcji, w zależności od tempa transmisji cen do konsumentów.
Dowiedz się więcej o jęczmieniu jarym
W miarę wzrostu dostępności i spadku cen, oczekuje się, że eksport UE wzrośnie o 10% i pomoże w uzupełnieniu zapasów w głównych miejscach eksportu. Jednocześnie oczekuje się spadku importu o 7%, ale efekt ten może zostać złagodzony, jeśli potwierdzone zostaną zwiększone zbiory w Tunezji i Turcji, biorąc pod uwagę ich konkurencyjność cenową.
Główną niepewnością w sezonie 2024/25 r. jest to, jak szybko ceny dostosują się do zwiększonej dostępności i jak zareagują konsumenci po zmianie nawyków konsumpcyjnych z powodu wysokich cen. Łącznie może to doprowadzić do 601 tys. ton zapasów końcowych w sezonie 2024/25.