Siew kukurydzy (fot. K. Struk)
W tym roku mieliśmy zimne i suche przedwiośnie, natomiast wiosna przywitała nas mokrą i chłodną aurą. Ta specyficzna pogoda sprawiła, że przyroda budzi się do życia o kilkanaście dni później niż w poprzednim roku. Ta różnica widoczna jest w wegetacji roślin właściwych obecnych już na polach, ale również ma znaczący wpływ na termin siewu buraków cukrowych, słonecznika, czy kukurydzy.
Siew kukurydzy uzależniony jest od różnych czynników, jednak za jeden z najważniejszych podawana jest temperatura.
Dokładniej temperatura jaką osiągnie gleba, przynajmniej na głębokości na jaką trafi ziarno. Odmiany typu flint radzą sobie zdecydowanie lepiej w tym aspekcie. Ich siew można rozpocząć gdy gleba nagrzeje się do zaledwie 6°C. Kiełkowanie nastąpi, gdy temperatura zwiększy się do około 9°C. Z tego względu w tym sezonie odmiany flint lub flint-dent czyli pośrednie, sprawdzą się zdecydowanie lepiej niż dent. Należy jednak pamiętać o zasadzie „nic na siłę”. Jeżeli mamy wątpliwości co do przebiegu pogody, warto jest poczekać kilka dni.
Uprawa to maraton, a nie sprint, więc warto dać wystartować roślinom w warunkach dla nich optymalnych. (powiat: lubelski)
Pomiar temperatury gleby (fot. K. Struk)