

Unia Europejska podpisała nowe porozumienie handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, które – według przedstawicieli branży mięsnej – może stanowić kolejne zagrożenie dla europejskich producentów trzody chlewnej. Choć szczegóły umowy nie zostały jeszcze oficjalnie ujawnione, wiadomo już, że przewiduje ona preferencyjny dostęp amerykańskiej wieprzowiny do rynku unijnego. Eksperci ostrzegają: może to pogłębić destabilizację na europejskim rynku mięsa.
W ostatnich miesiącach uwagę rolników i przetwórców skupiała przede wszystkim kontrowersyjna umowa o wolnym handlu między UE a Mercosurem. Pisaliśmy o tym wcześniej w artykule:
Umowa UE–Mercosur przyjęta. Co z polskim rolnictwem, konkurencyjnością i bezpieczeństwem żywności? [otwórz]
Teraz obawy budzi nowy dokument handlowy podpisany przez Komisję Europejską oraz administrację USA. Zaledwie kilka dni po wprowadzeniu przez Stany Zjednoczone ceł na europejską wieprzowinę, UE otworzyła drzwi dla importu amerykańskiego mięsa na preferencyjnych warunkach. Taki ruch wywołał falę krytyki ze strony Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI).
– Po raz kolejny KE zaskakuje europejskie rolnictwo, informując o działaniach bez podania ich wpływu na unijnych producentów – komentuje UPEMI.
Brakuje oficjalnych danych, które precyzowałyby, na jakich zasadach amerykańska wieprzowina ma trafić do Europy. Zarówno na stronie Białego Domu, jak i Komisji Europejskiej, nie opublikowano szczegółowych zapisów porozumienia. To powoduje niepewność wśród producentów trzody oraz całego sektora mięsnego.
Choć obecnie nie odnotowano gwałtownego wpływu tej decyzji na ceny czy wielkość importu, sytuacja produkcyjna w Europie nie napawa optymizmem. Dane rynkowe wskazują na systematyczne zmniejszanie się liczby loch u największych producentów wieprzowiny w UE, co w perspektywie kilku lat może oznaczać deficyt surowca. W takiej sytuacji tańsze amerykańskie mięso może z łatwością wypełnić powstającą lukę, zwłaszcza że koszty produkcji w USA są znacznie niższe niż w Unii, gdzie obowiązują bardziej rygorystyczne normy dobrostanu zwierząt i ochrony środowiska.
Dla polskich producentów trzody chlewnej nowa umowa może oznaczać dalsze pogłębienie kryzysu opłacalności produkcji. Niska cena skupu, rosnące koszty produkcji i brak stabilności rynku to problemy, które od miesięcy trapią krajowych rolników. Dodatkowa konkurencja zza oceanu może pogłębić te trudności.
Nowe porozumienie handlowe UE–USA to kolejny sygnał ostrzegawczy dla europejskiego, a szczególnie polskiego, sektora mięsnego. Brak transparentności, ryzyko napływu taniej wieprzowiny oraz kurcząca się krajowa produkcja tworzą niebezpieczną mieszankę. UPEMI i inne organizacje branżowe apelują o ujawnienie szczegółów umowy i ocenę jej realnego wpływu na europejskich producentów.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi informacjami? Śledź nasze wiadomości NONSTOP z branży rolniczej i publikacje w dziale nawozy TV.
