W całej Polsce październik i listopad to miesiące intensywnego zbioru kukurydzy na ziarno. Priorytetem jest uzyskanie jak najwyższych plonów, jednak sztuką, zagospodarowanie pozostawionych resztek pożniwnych na polu w taki sposób, aby rośliny następcze mogły je wykorzystać najbardziej efektywnie.

Ile słomy zostaje na polu?

Przyjmuje się, że ilość pozostawionej słomy kukurydzianej, wynosi w stosunku do zebranego ziarna 1:1-1,5. Oznacza to, że przy osiągniętym plonie suchego ziarna ok. 10 t/ha uzyskujemy plon słomy ok. 10-15 t/ha, w zależności od odmiany.

Przeciętna zawartość składników pokarmowych zawartych w 1t suchej słomy jest bardzo trudna do oszacowania i może być różna na każdym polu. Dlatego przyjmuje się średnio, że wykorzystanie składników pokarmowych wprowadzanych do gleby z 1 tony suchej słomy kukurydzianej, w pierwszym roku wynosi:

Jak przyspieszyć rozkład resztek pożniwnych?

Pierwszym i najważniejszym zabiegiem powinno być dobre rozdrobnienie pozostałości na polu. Bardzo skuteczne w praktyce jest mulczowanie pola po zbiorze kukurydzy. Nie tylko dobrze rozdrabnia nam resztki, które łatwiej i szybciej rozkładają się w glebie tworząc próchnicę, ale również skutecznie przeciwdziała zimowaniu omacnicy prosowianki, która mogłaby żerować w roku następnym, nie tylko na naszym polu. 

Stosować azot, wapno, a może mikroorganizmy?

To zależy. Jeśli mamy niskie pH na danym polu na pewno zdecydujmy się na zastosowanie wapna i wymieszanie go z resztkami pożniwnymi. Jeżeli kwasowość naszego pola jest optymalna lub zbliżona do obojętnego, zastosujmy nawóz azotowy, ale ten szybko działający. Dobrym rozwiązaniem będą nawozy saletrzane np. Saletrzak, Salmag czy saletra-amonowa (Pulan, ZAKsan). Jeżeli gospodarstwo posiada płynne nawozy organiczne takie jak gnojowica, również będzie to dobry wybór, aby zastosować na pozostawioną na polu słomę - w ilości ok. 20 m³. Preparaty mikrobiologiczne stosujmy tylko wtedy gdy nasze pole jest w dobrej kulturze. Na zakwaszonych glebach mikroorganizmy będą się słabo namnażały. W źle rozdrobnioną słomę będą miały utrudnione „wnikanie”. Ważne są również warunki pogodowe w dniach stosowania tych preparatów. Najlepiej jakby było wilgotno i ciepło kilka dni po ich zaszczepieniu. Woda której będziemy używali, powinna być pozbawiona chloru.

Jak widać skuteczny rozkład słomy kukurydzianej nie jest łatwym tematem. Jeśli jednak dobrze zaplanujemy strategię i wszelkie prace wykonamy jeszcze jesienią, to efekt plonowania kolejnej rośliny na tym polu będzie zaskakujący.