

Rzepak ozimy jest rośliną o wysokim zapotrzebowaniu na azot. Aby osiągnąć wyrównane wschody i zbudować silną rozetę przed zimą, konieczne jest dobrze zaplanowane nawożenie przed siewem. Ważne są nie tylko dawki, ale przede wszystkim forma azotu i moment aplikacji, tak aby składnik był dostępny w kluczowych momentach rozwoju.
W pierwszej fazie wzrostu rzepak potrzebuje formy azotanowej i amonowej, które wspólnie zapewniają szybki, ale stabilny rozwój:
Forma amidowa to zapas azotu dla rośliny, która będzie uwalniana stopniowo, stabilizując podaż azotu w czasie.
W praktyce oznacza to wybór nawozów takich jak saletra amonowa (Megan 33,5, Zaksan, Pulan), saletrzak (Salmag, Saletrzak 27 standard plus), saletrosiarczan (Saletrosan 26 plus), mocznik z inhibitorem ureazy (Pulrea +inu), a także nawozy wieloskładnikowe (Polifoska 6, Vitaplon 9-23-30, które oprócz azotu w formie amonowej dostarczają fosfor i potas).
Dla rolników preferujących nawozy płynne dobrym rozwiązaniem jest RSM/RSMS, zawierający wszystkie trzy formy azotu w odpowiednich proporcjach.
Forma azotanowa podana na początku rozwoju roślin, stymuluje je do wzrostu, jednak podana zbyt późno może wpłynąć na ich przygotowanie do spoczynku zimowego.
W późniejszych fazach rozwojowych (przed spoczynkiem zimowym) zaleca się podawanie nawozów zawierających formę amonową i amidową.
Najważniejsze, żeby podawać nawozy azotowe pogłównie przed spodziewanym opadem deszczu.
Dobrym wyborem są tu:
W artykule „Słoma to cenny nawóz! Postaw na azot i kwasy humusowe, by wyciągnąć z niej składniki pokarmowe dla Twoich upraw” podkreślaliśmy znaczenie wprowadzenia azotu wraz z resztkami pożniwnymi, aby przyspieszyć ich mineralizację i uwolnić składniki pokarmowe.
Teraz warto uwzględnić ten zabieg przy planowaniu nawożenia pod rzepak:
Strategia nawożenia azotowego przed siewem rzepaku ozimego powinna uwzględniać zarówno potrzeby roślin, warunki pogodowe jak i wcześniejsze nawożenie resztek pożniwnych:
Przemyślane nawożenie azotem to inwestycja w zdrową obsadę, silną rozetę i bezpieczne zimowanie roślin. Dostosowanie strategii do warunków pola i wcześniejszych zabiegów pozwoli w pełni wykorzystać potencjał uprawy.
