
Odpowiednie nawożenie rzepaku po zimie to klucz do uzyskania wysokich plonów. Główną trudnością w jego zaplanowaniu jest ocena kondycji plantacji po okresie zimowym. To właśnie stan roślin determinuje, jakie formy i ilości azotu należy dostarczyć uprawie. Strategia nawożenia bez wcześniejszej oceny stanu plantacji może okazać się nieskuteczna.
Aby prawidłowo zaplanować nawożenie, kluczowe jest określenie:
Rzepak charakteryzuje się dużym zapotrzebowaniem na azot. Do wytworzenia 1 tony nasion i odpowiadającej jej ilości słomy potrzebuje 50–55 kg azotu.
Przykładowo:
Warto jednak pamiętać o uwzględnieniu zawartości azotu mineralnego w glebie. Jego ilość należy odjąć od planowanej dawki nawozów.
Najczęściej stosowane metody nawożenia azotem dzielą dawkę na dwa etapy. Coraz częściej jednak rolnicy decydują się na jednorazowe podanie azotu.
Dlaczego?
Co ważne rolnik nie musi sam sprawdzać warunków pogodowych. Informacje te w lutym 2025 r. publikować będzie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy (IMGW-PIB) na specjalnie przygotowanej stronie internetowej IMGW-PIB dostępnej TUTAJ.
Aby rzepak efektywnie wykorzystał zastosowany nawóz azotowy, powinien otrzymać cały azot najpóźniej na 4 tygodnie przed kwitnieniem. W ostatnich latach kwiaty na plantacjach rzepaku pojawiały się już nawet pierwszej połowie kwietnia, a np. na Dolnym Śląsku następowało to jeszcze szybciej.
Jeśli sytuacja pozwala na podzielenie nawożenia, warto stosować azot w proporcjach:
W pierwszej dawce rzepak powinien otrzymać azot w formie azotanowej (saletrzanej), która działa szybko i wspiera regenerację roślin po zimie. Dodatkowo azot saletrzany pozytywnie wpływa na pobieranie przez rzepak potasu czy magnezu. Należy jednak mieć świadomość, że jest to azot najłatwiej wypłukiwany w głąb gleby i rozhartowujący rośliny, dlatego podawanie go musi być ściśle skorelowane z aurą – najlepiej ciepłą i umiarkowanie mokrą.
Wśród polecanych produktów Grupy Azoty znajdują się: eNpluS, megAN, Pulan, Zaksan, Salmag, Saletrosan 26, RSM. Wspomniana forma saletrzana azotu z tych nawozów powinna wspomóc szybką regenerację roślin po zimie.
Należy pamiętać, że wiosną rośliny potrzebują siarki, a rzepak jest jedną z roślin o wysokim poziomie zapotrzebowania na ten pierwiastek. Potrzeby pokarmowe, jeśli chodzi o siarkę stanowią aż ¼ zapotrzebowania rzepaku na azot. W związku z tym doskonałym rozwiązaniem jest podanie nawozu azotowego z siaką np. eNpluS, Saletrosan 26, RSMS. Dzięki takiemu rozwiązaniu w jednym zabiegu plantator zaopatrzy rośliny zarówno w odpowiednią formę azotu, jaki i siarkę.
Rolnicy, którzy zdecydują się na podanie całego azotu tylko w jednej dawce też mają w palecie produktów Grupy Azoty w czym wybierać. Rekomendowanym dla nich nawozem jest zawierający wszystkie trzy formy azotu (azotanową, aminową i amidową) roztwór saletrzano-mocznikowy RSM oraz wzbogacony o siarkę na bazie ATS roztwór saletrzano-mocznikowy z siarką RSMS.
Wspomniany azot, podawany na początku wiosennego nawożenia to pierwiastek niezwykle ważny dla rzepaku. To właśnie on, mając największe działanie plonotwórcze, decyduje o sukcesie ilościowym i jakościowym plantacji.
Wspomniany azot, podawany na początku wiosennego nawożenia to pierwiastek niezwykle ważny dla rzepaku. To właśnie on, mając największe działanie plonotwórcze, decyduje o sukcesie ilościowym i jakościowym plantacji. Trzeba jednak pamiętać o innych, ważnych dla rzepaku składnikach pokarmowych. Wśród nich bardzo dużą rolę odgrywają fosfor, potas i magnez. Jeśli tylko zasobność gleby w te pierwiastki jest niezadowalająca, warto uzupełnić glebę w te składniki jeszcze przed ruszeniem wegetacji. Szczególnie pamiętać należy o potasie i fosforze. Pierwiastki te, by mogły być wykorzystane przez roślinę muszą przemieścić się w zasięg systemu korzeniowego, dlatego należy zaaplikować je odpowiednio wcześniej.
