
Od ponad dwudziestu lat potas jest najbardziej deficytowym składnikiem pokarmowym w polskim rolnictwie. Wyniki ostatniej edycji badań monitoringowych prowadzonych przez IUNG- PIB w Puławach wskazują, że ponad 40% badanych gleb ornych w Polsce to utwory o zawartości przyswajalnego potasu na poziomie bardzo niskim i niskim. Gleby o wysokiej i bardzo wysokiej zawartości potasu stanowią w skali kraju około 25%. Potencjał gleby do zaopatrywania roślin w potas zależy głównie od ilości cząstek ilastych (poniżej 0,02 mm), co związane jest z kategorią agronomiczną. Im jest ich więcej, tym gleby są bardziej zasobne.
Najwięcej potasu zawierają gleby średnie i ciężkie, z czego ponad połowa składnika występuje w związkach niedostępnych dla roślin. Gleby lekkie powstałe na utworach piaszczystych cechuje naturalna, niska zasobność w ten pierwiastek. Straty potasu z gleb uprawnych zachodzą regularnie na skutek wymywania, kiedy nadmiar kationów K+ nie zostanie związany przez koloidy glebowe. W Polsce dominują gleby lekkie o małym kompleksie sorpcyjnym, z których potas łatwo przenika w głąb profilu glebowego, zwłaszcza w półroczu zimowym obfitującym w opady, przy braku okrywy roślinnej. Straty potasu w Polsce z gleb lekkich na skutek wymywania wynoszą szacunkowo 40-50 kg K z ha w skali roku.
Potas jest składnikiem bardzo ważnym dla wzrostu i rozwoju roślin uprawnych i każdy rolnik powinien zadbać, aby w okresie wegetacji pula potasu dostępnego w glebie pokrywała potrzeby pokarmowe roślin. Przy deficycie tego składnika (zawartość K2O niska i bardzo niska), zastosowane nawożenie może być przez pewien czas nieskuteczne, ponieważ dostarczony potas najpierw jest wiązany przez kompleks sorpcyjny gleby. Gleby cięższe, dla uzyskania takiej samej efektywności nawożenia jak w przypadku gleb lekkich wymagają większych dawek nawozów potasowych. Niedobór potasu zawsze oznacza spadek plonu. Nie spełni on swoich fizjologicznych funkcji, co spowoduje zahamowanie przyswajania azotu, obniżenie turgoru i ograniczenie wzrostu roślin. Wiosenne nawożenie ma charakter uzupełniający i nie zrekompensuje ujemnych skutków niedoboru składnika w początkowych fazach rozwoju roślin. Przy znacznym deficycie potasu może jednak istotnie wpłynąć na poprawę plonowania.
Potas najszybciej pobierany jest przez rośliny we wczesnych fazach rozwoju, od początku wzrostu wegetatywnego. W krytycznych fazach zapotrzebowania następuje intensywny przyrost biomasy roślin uwarunkowany dostępnością azotu i wody. W tym czasie dobowa akumulacja potasu w roślinach waha się od kilku do kilkunastu kg/ha/dzień. Rzepak ozimy w fazie strzelania w pęd akumuluje w ciągu dnia 3-7 kg potasu (Brodowska, 2020). Jest to możliwe w warunkach optymalnej zasobności gleby w ten pierwiastek i przy dobrze zbudowanym przez rośliny głębokim systemie korzeniowym. Szczególną wrażliwość na niedobór potasu oziminy wykazują w fazach:
Pierwsze objawy niedoboru potasu są trudne do stwierdzenia na podstawie oceny wizualnej. Możliwe jest natomiast na podstawie analiz chemicznych części wskaźnikowych roślin i porównania uzyskanych wyników z wartościami krytycznymi.
Krytyczne fazy rozwojowe i zawartość K w % s.m. (Grzebisz, 2008)
| Zboża ozime | faza pierwszego kolanka | 3,5 - 5,5 |
| Rzepak | początek kwitnienia | 2,8 - 5,0 |
Żelazną zasadą jest przedsiewne nawożenie potasem „w duecie” z fosforem, co gwarantuje roślinom dobry rozwój systemu korzeniowego jesienią. Nawożenie ozimin wczesną wiosną ma na celu pokrycie niedoborów tego składnika i mobilizować rośliny do pobierania azotu. Nawożenie uzupełniające potasem należy wykonać gdy bilans wykaże, że potrzeby roślin względem potasu nie będą zaspokojone. W uproszczonym bilansie uwzględnić należy zapotrzebowanie roślin na potas i dostępność potasu z gleby, tj. zasobność gleby, dawkę zastosowaną w okresie wiosenno-letnim i warunki pobierania przez rośliny.
Rzepak ma zdecydowanie większe zapotrzebowanie na potas niż zboża i w większym stopniu reaguje na nawożenie tym składnikiem. Z plonem 1 t nasion rośliny pobierają od 60 kg K2O, a więc z plonem 4,5 t około 270 kg K2O/ha (wg IUNG-PIB). W glebie przeznaczonej pod uprawę rzepaku zawartość K2O przyswajalnego powinna być co najmniej średnia dla gleb ciężkich i średnich oraz wysoka dla gleb lekkich. Nawożenie potasem można wykonać w jednej dawce przed siewem rzepaku albo dawkę podzielić. W przypadku rzepaku zastosowanie potasu tylko wiosną może skutkować niedożywieniem roślin. Przed siewem zaleca się wnieść 50-75% dawki całkowitej, a pozostałą część uzupełnić bardzo wczesną wiosną przed ruszeniem wegetacji. Jeśli jesienne nawożenie nie zostało przeprowadzone, bo i tak się rolnikom zdarza, wczesną wiosną stosujemy 75% przewidzianej całkowitej dawki (Szczepaniak, 2020, Rutkowska, 2017).
Zapotrzebowanie zbóż na potas jest mniejsze. Z plonem 1 t ziarna, wraz z plonem ubocznym, pszenica pobiera średnio 27 kg K2O (wg IUNG-PIB). Zboża na glebach o średniej zawartości przyswajalnego potasu pobierają wiosną od kilku do kilkunastu kg K2O. Wysokoplonujące łany (powyżej 5 t z ha) na początku wegetacji potrzebują więcej potasu niż azotu. Nawożenie zbóż na przedwiośniu jest celowe, gdy rolnik dla uzyskania wysokich plonów planuje duże dawki azotu. Jeśli jesienne nawożenie potasem było niewystarczające, albo w ogóle nie było wykonane i w glebie występuje deficyt potasu, stosowanie wysokich dawek azotu jest bezcelowe. Pogłówne dawki potasu pod zboża ozime dostarczane w tym terminie w nawozach stałych wynoszą zazwyczaj 30-60 kg K2O/ha. Uwaga: przy stwierdzonej wysokiej zasobności gleby z wiosennego nawożenia potasem można zrezygnować. Wczesnowiosenne nawożenie zbóż uzasadnione jest na glebach lekkich, piaszczystych, na których istnieje duże ryzyko wymycia potasu. Aplikacja części dawki wielkości 25-50% wiosną ma na celu ograniczenie strat składnika.
Zarówno w przypadku rzepaku jak i zbóż ważne jest, aby nawożenie uzupełniające potasem przeprowadzić możliwie jak najwcześniej, nawet już w okresie zimowym (zgodnie z nową Dyrektywą Azotanową) pod warunkiem, że gleba nie jest zamarznięta, zalana i nie zalega na niej okrywa śnieżna. Aby nawóz działał efektywnie musi mieć czas się rozpuścić i przemieścić w głąb gleby w zasięg korzeni roślin.
Do uzupełniającego nawożenia wiosennego warto wybrać nawóz kompleksowy Holist agro K (Mg) 55 (+5), który oprócz o wysokiej koncentracji potasu zawiera w odpowiedniej proporcji magnez. Produkt zalecany jest również do zastosowania przedsiewnego.
Źródła:
1. Wach D. Potas w glebie i roślinie - aktualny stan wiedzy. Studia i Raporty IUNG - PIB, 2020, 63(17).
2. Rutkowska A. Środowiskowe skutki niezrównoważonego nawożenia azotem i potasem. Studia i Raporty IUNG - PIB, 2017, 53(7).
3. Szczepaniak W. 2020. Potas na przedwiośniu. Farmer, 2020.
