
Wraz z końcem okresu zimowego pojawia się pytanie kiedy, w jakiej formie i ilości dostarczyć uprawianym roślinom dawkę startową azotu. Pierwiastek ten powinien być zaaplikowany do gleby w maksymalnej ilości pozwalającej na osiągnięcie celów produkcyjnych, a jednocześnie minimalnej – mając na względzie bezpieczeństwo środowiska.
Pierwsza, startowa dawka azotu odpowiada m.in. za utrzymanie pędów kłosonośnych i ilość ziarniaków w kłosie zbóż a więc czynników kształtujących opłacalność uprawy. Powinna zostać zaaplikowana w okresie wczesnowiosennym, tuż przed wznowieniem wegetacji roślin lub w chwili jej ruszenia. Do tego celu można wykorzystać szeroką gamę produktów oferowanych na rynku. A sam pierwiastek można spotkać w nawozach w trzech formach chemicznych azotanowej (NO3-), amonowej (NH4+) i amidowej (NH2), występujących w produktach pojedynczo lub razem. Każda z wymienionych form azotu cechuje się innym sposobem działania.
Forma azotanowa (saletrzana) jest najszybciej dostępna dla roślin, przyczynia się do szybkiego przyrostu ich biomasy oraz krzewienia, ale jednocześnie jest najbardziej podatna na wymywanie w głąb profilu glebowego. Dodatkowo, stymuluje rośliny do pobierania potasu, magnezu i wapnia, a jej nadmierna ilość może zmniejszyć intensywność pobierania fosforu i żelaza.
Forma amonowa działa wolniej, jest dłużej dostępna dla roślin, a także zatrzymywana w kompleksie sorpcyjnym gleby – stąd jej straty są znacząco ograniczone. Sprzyja pobieraniu fosforu, siarki i boru, czyli pierwiastków stymulujących m.in. ukorzenienie, fotosyntezę i odporność roślin. Forma amonowa może zostać pobrana przez rośliny, jednak w praktyce preferowaną i w pierwszej kolejności przyswajaną formą azotu są jony azotanowe.
Na plantacjach ozimych cechujących się bardzo dobrą kondycją w okresie przedwiośnia, dobrym rozkrzewieniem oraz w sytuacji kiedy ilość dostępnego w glebie azotu mineralnego w tym czasie jest duża, możliwe jest zastosowanie azotu w formie amidowej lub amonowej. Wybór tych form azotu jest również dobrym rozwiązaniem w sytuacji aplikacji tylko jednej dużej dawki tego składnika oraz możliwości powrotu ujemnych temperatur w okresie wiosennym lub wczesnowiosennym.
Forma amidowa jest dostępna dla roślin po wcześniejszej hydrolizie podczas, której na drodze dalszych przemian powstają jony amonowe i azotanowe. Można ją spotkać w moczniku przy czym, zgodnie z obowiązującymi przepisami, jego stosowanie w formie granulowanej jest możliwe tylko gdy zawiera inhibitor ureazy lub granule nawozu są pokryte biodegradowalną powłoką. Stosowanie mocznika z inhibitorem ureazy jako startowej dawki omawianego składnika może nie być odpowiednim działaniem. Przemiany azotu w niskiej temperaturze przebiegają powoli, a dodatek inhibitora może jeszcze bardziej opóźnić udostępnienie azotu roślinom. Wobec tego lepszym wyborem jest zastosowanie przykładowo RSM 32 czy RSM S 28 (zawiera dodatkowo siarkę). Jest to nawóz zawierający wszystkie trzy formy azotu, zapewniający szybkie i wydłużone w czasie działanie.
Na plantacjach bardzo dobrze rozkrzewionych i, które dobrze przezimowały możliwa jest aplikacja pierwszej dawki azotu w nieco mniejszej ilości czy z niewielkim opóźnieniem. Natomiast w sytuacji słabego i bardzo słabego rozkrzewienia roślin czy ich uszkodzenia, małej obsady oraz konieczności natychmiastowej interwencji, aplikacja azotu powinna nastąpić możliwie jak najwcześniej i z wykorzystaniem nawozu o jak największym udziale formy saletrzanej, sprzyjającej krzewieniu roślin – w przeciwieństwie do formy amonowej i amidowej. Forma azotanowa stymuluje produkcję cytokinin – hormonów uczestniczących w procesie krzewienia, dzięki czemu roślina jest w stanie wytworzyć więcej rozgałęzień bocznych. W tym celu można wykorzystać przykładowo Pulan, Pulan Macro czy Zaksan. Dobrym pomysłem jest zasilenie roślin nawozami zawierającymi dodatkowo inne składniki, przykładowo siarkę (Saletrosan 26 plus, Saletrosan 30, Saletromag 25), potas (Holist agro NK 10-31, Holist agro NK 14-20), magnez (Salmag, Saletrzak 27N) czy wapń (Saletrzak 27N, Saletrzak 27 makro), sprzyjających pobraniu i wykorzystaniu azotu przez rośliny.
Dotychczas, zgodnie z obowiązującymi regulacjami prawnymi, stosowanie mineralnych nawozów azotowych na gruntach rolnych możliwe było dopiero od 1 marca. Wobec zmieniającego się klimatu i warunków panujących w okresie przedwiośnia w ostatnich latach, w praktyce często oznaczało to zasilenie roślin, których zimowy spoczynek został zakończony, a termin dostarczenia azotu był nieadekwatny do ich potrzeb. Jak wiadomo, zapewnienie tego składnika roślinom tuż przed startem wegetacji odgrywa kluczową rolę w uprawie – zwłaszcza w przypadku zbóż ozimych i rzepaku. Zarówno zbyt wczesne, jak i zbyt późne zasilenie roślin jest dla nich niekorzystne. Efektywne kształtowanie wielkości i jakości uzyskanego w przyszłości plonu jest możliwe tylko wtedy, gdy azot zostanie dostarczony roślinom w krytycznej fazie ich rozwoju, w odpowiedniej formie i ilości niezbędnej do pokrycia ich potrzeb. Szczególnie niekorzystne jest stosowanie we wczesnym terminie dużych dawek nawozów zawierających azot w formie azotanowej, sprzyjającej rozhartowaniu roślin oraz zanieczyszczeniu środowiska. Jony azotanowe zwiększają uwodnienie komórek, co może prowadzić do ich uszkodzenia w przypadku wystąpienia nawracających przymrozków czy wysmalających wiatrów. Zgodnie z przepisami prawa niedozwolone jest stosowanie nawozów na glebach zamarzniętych, zalanych czy nasyconych wodą, pokrytych śniegiem, a także w pobliżu wód powierzchniowych. Przy czym, glebą zamarzniętą nie jest gleba, której co najmniej powierzchniowa warstwa rozmarza w ciągu dnia.
Obecnie jest możliwe wcześniejsze stosowanie mineralnych nawozów azotowych w uprawach ozimych, trwałych, wieloletnich czy trwałych użytkach zielonych już w okresie od 1 do ostatniego dnia lutego, gdy średnia dobowa temperatura powietrza przez 5 dni następujących po sobie dni przekroczy wartość 3°C, a dla pozostałych upraw – 5°C. Datę przejścia średniej dobowej temperatury powietrza przez próg 3°C i 5°C określa dla terenu powiatu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy, a wykazy powiatów, w których nastąpiło przekroczenie tych wartości są publikowane codziennie, w okresie od 1 do ostatniego dnia lutego, na stronie internetowej Instytutu. W 10 powiatach już pierwszego lutego wymagana temperatura została przekroczona. Z każdym kolejnym dniem rośnie liczba powiatów gdzie można aplikować azot przed 1 marca.
Literatura:
1. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31 stycznia 2023 r. w sprawie "Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu". Dz.U. 2023 poz. 244.
2. Ustawa z dnia 10 lipca 2007 r. o nawozach i nawożeniu. Dz. U. 2007 Nr 147 poz. 1033.
