Home
Wiedza
Porady ekspertów
Nawożenie
Zaplanuj wiosenne nawożenie i zminimalizuj ryzyko – praktyczne porady
Kamil Struk
02.12.2024
Polecane

Co roku ten sam problem – jak trafić w najlepsze ceny nawozów i płodów rolnych? Choć każdy z nas ma swoją sprawdzoną metodę, często zdarza się, że decyzje podjęte pod wpływem presji czasu nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. W końcu, skąd wiadomo, kiedy ceny będą najniższe, a kiedy najwyższe? Niestety nie ma jednej recepty na „strzał w dziesiątkę”, ale jest sposób, który pozwala zminimalizować ryzyko i zaoszczędzić nerwy. Mowa o dywersyfikacji – prostym, ale skutecznym rozwiązaniu.  

Dywersyfikacja – Twoja tajna broń w świecie nawozów

Dywersyfikacja to nic innego jak podział zakupów nawozów i sprzedaży plonów na kilka transz. Dzięki temu rozkłada się ryzyko, zakupu za zbyt wysoką cenę lub sprzedaży za zbyt niską.

A jak to zrobić w praktyce? Oto sprawdzone kroki: 

  1. Zakup nawozów zaraz po żniwach – po sprzedaży pierwszej części plonów (np. pszenicy), warto przeznaczyć część pieniędzy na zakup nawozów. W ten sposób mamy pewność, że pierwsza część nawozów jest już w naszych rękach.
  2.  Nie czekaj do ostatniej chwili – Wstrzymywanie się z zakupem nawozów do ostatnich dni przed wiosną to duży błąd. Inni rolnicy również czekają do ostatniej chwili, co prowadzi do ogromnej konkurencji i… braku  konkretnych formuł nawozów w magazynach. Lepiej kupować nawozy stopniowo, by uniknąć wpadki.

Wiosenne nawożenie to podstawa udanych zbiorów
Magazyny nawozów – co się zmieniło? 

Kilka lat temu punkty handlowe robiły duże zapasy nawozów na jesieni, a potem sprzedawały je wiosną. Dziś ta strategia zmieniła się. Wiele punktów handlowych przeszło na model „kup 24tony– sprzedaj 24tony– kup 24tony – sprzedaj 24 tony” co oznacza, że nawozy są dostępne w mniejszych ilościach i szybciej się wyprzedają. Warto sprawdzić, jakie zapasy mają sprzedawcy w okolicy. 

Dziel zakup nawozów – rozkładaj ryzyko

Chcąc uniknąć zakupu nawozów po najwyższej cenie, a jednocześnie nie ryzykując ich brakiem, warto podzielić zakupy na dwie lub trzy transze.

Przykład? 

  • Pierwsza część nawozówkupujemy tuż po żniwach, gdy sprzedamy pierwszą części płodów rolnych.  
  • Druga częśćprzed końcem roku.
  • Trzecia część – jeśli naprawdę chcemy poczekać do ostatniej chwili - bezpośrednio przed wjazdem w pole, ale posiadając w magazynie 2/3 nawozu, aby mieć zapas przynajmniej na pierwszą dawkę w zbożach i obydwie dawki w rzepaku.  

Podsumowanie – dlaczego warto dzielić zakupy i sprzedaż? 

Wiosenne nawożenie wymaga dobrze przemyślanego planu uwzględniającego potrzeby roślin oraz zasobność gleby. Rozdzielając zakup nawozów i sprzedaż plonów na kilka etapów, uśredniamy ceny i minimalizujemy ryzyko nietrafionych decyzji. I co najważniejsze – oszczędzamy sobie stresu, a decyzja zakupowa nie będzie już podyktowana presją czasu. 
 
Więc następnym razem, przy planowaniu nawożenia, pamiętajmy: lepiej mieć 2/3 nawozów w magazynie i być spokojnym, niż czekać do ostatniej chwili i ryzykować.

Posiadaczom notatek cen nawozów i płodów rolnych z poprzednich lat proponuję przeliczyć na swoim przykładzie jak sprawdziłaby się taka strategia.

Masz pytanie dotyczące nawozów lub nawożenia? Szukasz porady eksperta?
ZAPYTAJ EKSPERTA
Copyright © Grupa Azoty. Wszelkie prawa zastrzeżone.