
Do najważniejszych mikroelementów dla zbóż ozimych jesienią zalicza się miedź, cynk i mangan. Miedź z cynkiem zwiększa odporność roślin na niskie temperatury zimą, a razem z manganem podnosi odporność na choroby grzybowe. Natomiast cynk i mangan zwiększają tolerancję roślin na jesienną suszę. Fotyma i Mercik (1995) oceniają, że pszenica ozima do wytworzenia 6 t ziarna/ha z odpowiednim plonem słomy pobiera 30 g boru, 50 g miedzi, 492 g manganu, 356 g cynku oraz 4,5 g molibdenu (Mo).
Jak wynika z badań przeprowadzonych w stacjach chemiczno-rolniczych w latach 2009–2012, że 34% gleb charakteryzowało się niską zawartością miedzi przyswajalnej (Cu), 17% cynku (Zn), a 3% manganu (Mn). Najgorsza sytuacja była z borem, bo aż 74% gleb odznaczało się niską zawartością boru przyswajalnego (Lipiński 2013). Gleby o niskiej zawartości miedzi dominowały w województwie opolskim i podlaskim (60%), a w cynk w województwie mazowieckim, dolnośląskim i lubelskim (ponad 1/3). Największy udział gleb o niskiej zawartości manganu stwierdzono w województwie mazowieckim i wielkopolskim (ponad 7%), a boru w województwie podlaskim (ponad 90%), zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i świętokrzyskim (ponad 80%). Analiza zawartości mikroelementów w roślinach zbożowych pochodzących z pól produkcyjnych wykazała przede wszystkim duże niedobory boru i miedzi (Gembarzewski 2000) (tabela).
Tabela. Udział próbek roślin o niskiej zawartości mikroelementów z pól produkcyjnych w Polsce w %
| Mikroelement | Pszenica ozima | Pszenżyto ozime | Żyto |
|---|---|---|---|
| B | 69 | 74 | 51 |
| Cu | 53 | 52 | 60 |
| Mn | 18 | 8 | 9 |
| Mo | 1 | 0 | 2 |
| Zn | 12 | 0 | 5 |
Źródło: Gembarzewski 2000
Najlepsze efekty w dokarmianiu dolistnymi mikroelementami uzyskuje się w uprawie jęczmienia ozimego i pszenicy ozimej, a najmniejsze u żyta ozimego. Najczęściej wystarczy jednokrotny oprysk, choć w przypadku silnie wyrośniętych przed zimą plantacji jęczmienia ozimego wskazane może okazać się powtórzenie oprysku. Opryski stosuje się od fazy 3-4 liści do około 2 tygodni przed zakończeniem wegetacji jesiennej. Optymalna temperatura powietrza podczas oprysku wynosi 10–15oC. Rośliny podczas zabiegu powinny być zdrowe. Ani tuż przed, ani tuż po nie powinny wystąpić przymrozki. Nie można opryskiwać roślin podczas wiatru, ani opadów deszczu.
Oferta nawozów mikroelementowych dostępnych na rynku jest bardzo obszerna. Przede wszystkim powinno się skupiać uwagę na nawozach przeznaczonych specjalnie dla zbóż. Dokonując wyboru nie powinno się patrzeć tylko i wyłącznie na cenę. Pierwszym i podstawowym kryterium wyboru powinien być skład chemiczny – zawartość mikroelementów. Nie warto skupiać się na zawartości makroelementów (NPK), bo te powinny być dostarczone w nawozach stałych doglebowo.
Gdy rośliny są blade i wykazują objawy niedoboru azotu celowe może okazać się rozsądne zastosowanie dolistne azotu. W tym celu przygotowuje się wodny roztwór mocznika (np. Mocznik.pl®, Mocznik Granulowany 46%, PULREA®) w stężeniu 8% z 5% dodatkiem siedmiowodnego siarczanu magnezu (MgSO4 x 7H2O). W 250 l wody na hektar w ten sposób dostarcza się kg 9,2 N, 2 kg MgO i 3,75 kg SO3. Dodatek siarczanu magnezu nie tylko ogranicza ryzyko poparzenia roślin przez wodny roztwór mocznika, ale także dostarcza łatwo przyswajalnego dla roślin magnezu, którego niedobór mogą odczuwać przy bardzo niskiej zawartości magnezu przyswajalnego w glebie, zbyt dużych dawkach potasu zastosowanego przedsiewnie oraz w okresie chłodów. W sytuacji, gdy konieczne jest zastosowanie dolistnie azotu kolejność dodawania poszczególnych składników do cieczy roboczej jest następująca: mocznik, siedmiowodny siarczan magnezu i nawóz mikroelementowy. Nawóz mikroelementowy powinno się rozpuścić w niewielkiej ilości wody przed dodaniem go do cieczy roboczej.
Dotyczy to także form płynnych, zawiesinowych jak i krystalicznych. Jeśli nawóz ma być stosowany łącznie z pestycydem (w zbożach ozimych jesienią jest to najczęściej insektycyd do zwalczania mszyc), to w pierwszej kolejności do zbiornika opryskiwacza powinno się dodać nawóz. Zanim pestycyd doda się do mieszaniny zbiornikowej, warto wpierw sprawdzić na małej próbce, czy nie dochodzi do wytrącania się osadu. Pod uwagę trzeba brać także ewentualne zastrzeżenia producenta środka chemicznego.
Nowym pierwiastkiem, na który zaczęto zwracać uwagę w ostatnich latach jest krzem (Si), który nie jest zaliczany ani do makroelementów (pobieranych przez rośliny w dużych ilościach), ani do mikroelementów (potrzebnych roślinom w niewielkich ilościach). Poszczególne gatunki roślin różnią się ilością pobranego krzemu. Szczególnie dużo potrzebują go gatunki należące do klasy jednoliściennych, do których należą zboża. Z doświadczeń prowadzonych w Stacji Doświadczalnej w Skierniewicach przez Katedrę Nauk o Środowisku Glebowych SGGW w Warszawie wynika, że żyto ozime pobiera, w zależności od kombinacji nawożeniowej od 13 do 67 kg krzemu/ha (Hoch 2013). Nawożenie krzemem zwiększa odporność roślin na różnego rodzaju czynniki stresowego, takie jak zasolenie, susza, niskie temperatury, żerowanie szkodników czy porażenie przez choroby.
