Wykonanie desykacji pozwala zniszczyć chwasty i dosuszyć rzepak (Fot. A. Artyszak).
Na niektórych plantacjach rzepaku na około 7-10 dni przed zbiorem wskazane jest wykonanie desykacji. Zabieg ten:
- dosusza rośliny,
- zmniejsza wilgotność nasion,
- niszczy zachwaszczenie wtórne,
- usuwa następstwa zmienności glebowej oraz nierównomiernego rozsiewania nawozów azotowych,
- pozwala sterować terminem zbioru rzepaku, co jest przydatne przede wszystkim w dużych gospodarstwach.
Do tego celu wykorzystuje się środki, w których substancją czynną jest glufosynat amonowy lub dikwat.
Termin zabiegu
O skuteczności zabiegu w znacznym stopniu decyduje termin oprysku. Środki zawierające glufosynat amonowy zaleca się stosować w okresie, gdy w części wierzchołkowej roślin łuszczyny są zielone, zaś w dolnej części zmieniają barwę od jasnozielonej do słomkowej. Nasiona w łuszczynach są odpowiednio zróżnicowane w rozwoju: w części wierzchołkowej jeszcze zielone z lekkim czerwonym zabarwieniem, przechodzące w kolor brązowy aż do czarnego na najniższej części roślin. Natomiast producenci desykantów zawierających dikwat jako optymalny termin oprysku podają moment, gdy na pędach głównych roślin 70% łuszczyn jest żółtawo-seledynowe, nasiona w górnej części pędu są ciemnobrązowe, a w części środkowej i dolnej pędu czarne.
Nie żałować wody
Szczególną uwagę należy zwrócić na ilość wody zużywanej do zabiegu. Preparaty oparte na glufosynacie amonowym wymagają 200-400 litrów wody na hektar, a na dikwacie – 400-600 litrów. Należy także przestrzegać okresu karencji, czyli okresu od dnia oprysku do dnia zbioru. Dla środków zawierających glufosynat amonowy wynosi on 10 dni, a dikwat – 7 dni.