Home
Wiedza
Porady ekspertów
Zboża
Druga dawka azotu w pszenicy – nawóz dostosuj do stanu plantacji
Magdalena Szczerbińska
06.04.2024
Polecane

W tym roku oziminy bardzo szybko rozpoczęły wegetację, dlatego w wielu miejscach pszenica kończy fazę krzewienia – albo już zakończyła – i wchodzi w fazę pierwszego kolanka. Początek fazy strzelania w źdźbło to dobry moment na aplikację drugiej dawki azotu.

Jaki nawóz stosować w drugiej dawce?

Wszystko zależy od tego, jak zadziałała pierwsza dawka i jak wygląda stan plantacji. Na polach gdzie rośliny są dobrze rozkrzewione, z powodzeniem można stosować nawozy zawierające część azotu w formie amidowej, np. RSM. W wielu miejscach ciepła pogoda na przedwiośniu ze sporą ilością opadów i duża dawka azotu w N1 doprowadziła do nadmiernego rozkrzewienia roślin. W takich warunkach w drugiej dawce można zastosować mocznik z inhibitorem ureazy, np. Pulrea Inu.

 

Formę azotu w drugiej dawce dostosuj do obecnego stanu plantacji
Na polach obsiewanych po burakach lub kukurydzy pszenica kończy fazę krzewienia i niestety często jest słabo rozkrzewiona – max. 2–3 słabe rozkrzewienia. W takim przypadku drugą dawkę azotu należy przyśpieszyć, żeby wspomóc rośliny w utrzymaniu i wzmocnieniu wyprodukowanych źdźbeł. Łany rzadkie najlepiej zasilić nawozami z dużym udziałem azotu saletrzanego (azotanowego), który działa szybko i w największym stopniu wpływa na krzewienie roślin. Na tych polach sprawdzi się saletra albo saletrzak, np. Zaksan, Pulan, Saletrzak 27 makro.

 

Druga dawka azotu to zazwyczaj 30% całkowitej dawki azotu do zastosowania, ale jej wielkość zależy m.in. od ilości azotu wprowadzonego w pierwszym terminie. Dlatego N2 najczęściej mieści się w przedziale 50–80 kg N/ha i obecnie druga dawka azotu coraz częściej jest tą ostatnią.

Masz pytanie dotyczące nawozów lub nawożenia? Szukasz porady eksperta?
ZAPYTAJ EKSPERTA
Copyright © Grupa Azoty. Wszelkie prawa zastrzeżone.