Według obowiązujących przepisów, termin stosowania nawozów naturalnych upływa 30 października. Jednak w określonych przypadkach można go wydłużyć o jeden, a nawet prawie dwa miesiące. Co będzie wystarczającym argumentem do rozrzucenia obornika na gruntach ornych w listopadzie i grudniu?
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało o możliwym wydłużeniu terminu stosowania nawozów naturalnych na użytkach rolnych. Generalnie terminem granicznym jest 30 października, jednak
w dwóch przypadkach może on ulec przesunięciu.
Termin stosowania nawozów naturalnych według tzw. programu azotanowego upływa 30 października. W określonych przypadkach jest on jednak wydłużony.
Pierwszym z nich jest
wystąpienie niekorzystnych warunków pogodowych. Mowa tu o suszy i nadmiernym uwilgotnieniu. Co ważne,
rolnik sam decyduje, czy panujące na polu warunki są niesprzyjające. Nie musi on w żaden sposób tego dokumentować ani dodatkowo argumentować.
Drugą sytuacją, gdy przesunięcie terminu stosowania obornika jest możliwe, to
zastosowanie go po uprawach późno schodzących z pola takich, jak burak cukrowy, kukurydza, niektóre warzywa. W takim przypadku zastosowanie nawozów naturalnych można stosować aż do 21 grudnia. Tu jednak już konieczne jest dokumentowanie zabiegu: termin zbioru przedplonu i zastosowania nawozu naturalnego, dawkę i rodzaj nawozu oraz datę siewu po nim przeprowadzonego. Co więcej, dawka N nie może tu przekroczyć 30 kg/ha (w wieloskładnikowych nawozach).
O zasadach dotyczących stosowania obornika, pisaliśmy na początku października w artykule
„Jak stosować obornik?”